Witam Cię na moim blogu! Mam na imię Magdalena i mam 29 lat.
Z zawodu jestem kelnerką, pracuję w restauracji hotelowej w jednym z większych miast Polski. Moja praca przynosi mi dużo radości, ale przysparza też niemało stresu. To czasem wyczerpujący zawód, nie będę ukrywać, jednak spotykam się z wdzięcznością wielu klientów, co potrafi dodać skrzydeł na resztę dnia. Miałam również takie sytuacje, które każdego przyprawiłyby o zmarszczki…
Na swoim blogu chciałabym wam przybliżyć moje codzienne życie. Nie zabraknie tu na pewno rad i wskazówek, skierowanych do początkujących w tym fachu, a dla zaawansowanych adresuję tematy skłaniające do dyskusji. Będę relacjonować, jak wyglądają nasze profesjonalne szkolenia i kursy. Opowiem, jak z mojej perspektywy wygląda praca kelnerki za granicą. Pracowałam już w trzech krajach, poza Polską. Opiszę też mnóstwo zabawnych historii z życia codziennego, jakie przytrafiają się w tym zawodzie. Uraczę was relacjami z większych uroczystości czy imprez, żebyście wiedzieli, co dzieje się za kulisami. Zdradzę wam też, jak przyrządzić idealną, aromatyczną kawę na sto sposobów oraz poznacie ciekawe przepisy na przystawki i drinki, którymi będziecie mogli zabłysnąć przed znajomymi.
Nie chcę ograniczać się wyłącznie do tematyki mojej pracy, dlatego na blogu na pewno pojawią się też posty niezwiązane z kelnerowaniem.
Prywatnie od ośmiu lat jestem w szczęśliwym związku z moim mężem. Jestem też mamą sześcioletniego Kubusia.
Jestem osobą, która kocha być w ruchu. Nie lubię siedzieć w domu, dlatego każdy wolny czas spędzam aktywnie. Uprawiam wspinaczkę, tańczę, jeżdżę na rolkach.
Uwielbiam kuchnię hiszpańską. Lubię odwiedzać przeróżne restauracje, też dla samego porównania. Zawsze największą uwagę przykładam do obsługi, to już takie moje skrzywienie zawodowe…
Mam też oczywiście dni, kiedy potrzebuję więcej wyciszenia, odpoczynku. Najlepiej odpoczywa mi się w ogródku moich rodziców, tam jestem w stanie się zregenerować.
Moim największym marzeniem jest otworzyć kiedyś własną restaurację.
